Biustonosze do karmienia nie zawierają fiszbin i dopasowują się do kształtu ciała, prosto się rozpinają i są wygodne w użyciu. Bielizna marki Medela kompleksowo dba o młode mamy. Biustonosze ciążowe i do karmienia, majtki i pasy ciążowe - nie tylko świetnie wyglądają, ale i doskonale dopasowują się do ciała, zapewniając Niektórzy są też uczuleni na wieprzowinę. Jeżeli kolagen w preparacie jest pochodzenia wieprzowego, to również będzie alergenem. Są jeszcze inne przeciwwskazania by stosować kolagen. Wśród nich znajduje się: ciąża i okres karmienia piersią; choroby nerek; choroby wątroby; przyjmowanie leków; choroby autoimmunologiczne; Karmienie piersią przynosi wiele korzyści - zarówno mamie, jak i dziecku. Obejrzyj film i dowiedz się więcej na temat naturalnego karmienia maluszka. Lek. Aleksandra Witkowska Medycyna rodzinna , Warszawa. Zdecydowanie dziecko powinno spać już w swoim łóżeczku. w wieku 16mcy nie powinno już mieć karmień nocnych. czy któraś z was była przeziębiona podczas karmienia? Mnie dopadło dziś łamanie w kościach a nie chce zaszkodzić maleństwu, wiem że można spokojnie dalej karmić ale czy macie jakieś sprawdzone sposoby żeby szybko wrócić do formy? W 1990 roku UNICEF ustanowił międzynarodowy tydzień karmienia piersią w każdym pierwszym tygodniu sierpnia. Głównym założeniem inicjatywy jest promowanie karmienia wyłącznie mlekiem matki przez pierwsze pół roku życia dziecka w celu zapewnienia jego prawidłowego rozwoju. Karmienie piersią daje każdemu dziecku najlepszy możliwy start w życie. Zapewnia korzyści zdrowotne Aguś, ogromnie dziękuję Ci za Twoje słowa. Nawet nie wiesz, jak bardzo motywują mnie do działania, do podążania swoją drogą. Jeśli chodzi o odżywianie w czasie karmienia piersią to mnie ten temat przy poprzednim Maluszku przerósł całkowicie również, nie umiałam się zorganizować z posiłkami i czasami żyłam cały dzień na sucharach z przyklejonym do siebie Noworodkiem 208hG. 17 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 15900 Zarejestrowany: 21-10-2010 10:55. Posty: 33 IP: Poziom: Maluch 5 grudnia 2010 14:49 | ID: 344575 Dziewczyny poradzcie jak zatrzymać powodu choroby będę musiała przyjmować leki i niestety przestać małej podawać mleko modyfikowane jest ciężko jakoś pije,tęskni za cycuśiem ale ja męczę się z bólem troszkę żeby poczuć ulgę ale czy to nie błędne to u was trwało ,kiedy zanikł pokarm? Ostatnio edytowany: 15-01-2012 12:59, przez: centaurek 5 grudnia 2010 15:43 | ID: 344588 A nie możesz poprosić lekarza o zastrzyk na zachamowanie laktacji skoro cierpisz? U mnie laktacja ustała samoistnie, ale od początku nie miałam za duzo pokarmu i dlatego musiałam przestawić dziecko na sztuczne mieszanki. 2 pinquin Poziom: Maluch Zarejestrowany: 11-12-2009 21:25. Posty: 896 5 grudnia 2010 15:53 | ID: 344595 A musisz brać leki tak długo, że nie da się "przeczekać" - tj podtrzymać laktacji i wrócić do karmienia piersią? Robiłam tak gdy Stasiu miał niespełna dwa miesiące - i udalo się. Ale jesli musisz brać leki długo, to najlepiej poprosic lekarza o hormony hamujące laktację. Z domowych sposobów: - mięta (napar) - zimne okłady na piersi - sciąganie nie za często (bo może pobudzic laktację) Jeszcze kilka ziół działa ale nie pamietam teraz jakie. 3 anusia Zarejestrowany: 10-07-2009 16:27. Posty: 1629 5 grudnia 2010 17:05 | ID: 344621 mnie od razu w szpitalu podali bromergol- tabletki na zahamowanie laktacji, są na receptę i przepisuje je ginekolog 4 Melisa Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41. Posty: 8231 5 grudnia 2010 18:20 | ID: 344673 pinquin napisał 2010-12-05 15:53:28A musisz brać leki tak długo, że nie da się "przeczekać" - tj podtrzymać laktacji i wrócić do karmienia piersią? Robiłam tak gdy Stasiu miał niespełna dwa miesiące - i udalo się. Ale jesli musisz brać leki długo, to najlepiej poprosic lekarza o hormony hamujące laktację. Z domowych sposobów: - mięta (napar) - zimne okłady na piersi - sciąganie nie za często (bo może pobudzic laktację) Jeszcze kilka ziół działa ale nie pamietam teraz zdaniem to dobry pomysł z tym "przeczekaniem" 5 lidka12 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 06-08-2009 21:41. Posty: 365 5 grudnia 2010 23:38 | ID: 344754 no właśnie,a czy to coś poważnego,że musisz przestać karmić,a nie możesz dostać leków które nie przenikają do pokarmu? trochę szkoda dzidzi,że musi przejść na modyfikowane 6 pysiulka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 21-10-2010 10:55. Posty: 33 6 grudnia 2010 11:44 | ID: 345015 Odpowiedź na #5Mam kłopoty z tarczycą,i podanie leków będzie nie ma 5 miesięcy więc tak czy tak za miesiąc bym ją mam lekarza pewnie jak dostanę leki ,a będą to hormony to pokarm mi zaniknie musimy obie to za odpowiedzi,pozdrawiam 7 Stokrotka77 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 14-01-2011 11:32. Posty: 2868 15 stycznia 2012 12:42 | ID: 725982 podbijam temat - nie chce brać tych hormonalnych tabletek hamujących laktację, chciałabym bardziej naturalnie - tylko jak??? miała któraś z Was jeszcze jakieś doświadczenia????pinquin - przez jaki okres czasu udało Ci sie utrzymać laktację???? - u mnie byłby to okres ok 4 tyg i nie wiem czy dam radę... 8 bielinek_kapustnik Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58. Posty: 1112 15 stycznia 2012 13:02 | ID: 725991 Ja znam tylko sposób z odciąganiem pokarmu "do uczucia ulgi". "Wszystko" da radę, jak się chce. Synek mojej koleżanki nie chciał ssać piersi, więc odciągała pokarm laktatorem i podawała butelką, od urodzenia do ponad roku. U Ciebie byłby miesiąc, i mleko szłoby do zlewu, ale jak uważasz że to byłoby dobre - to fizycznie się da. Nawet jak kobieta nie rodziła, a zaadoptowała dziecko, to może za pomocą stymulacji brodawek rozkręcić laktację i wykarmić własną piersią adoptowane przez siebie niemowlę urodzone przez inną kobietę. Możliwa jest też relaktacja. Ja karmiłam piersią do 3. urodzin, mleko w piersiach miałam jeszcze przez rok. 9 Dana82 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 28-03-2011 12:52. Posty: 1915 15 stycznia 2012 21:53 | ID: 726236 pysiulka (2010-12-05 14:49:04)Dziewczyny poradzcie jak zatrzymać powodu choroby będę musiała przyjmować leki i niestety przestać małej podawać mleko modyfikowane jest ciężko jakoś pije,tęskni za cycuśiem ale ja męczę się z bólem troszkę żeby poczuć ulgę ale czy to nie błędne to u was trwało ,kiedy zanikł pokarm? kobieto w czasie przyjmowania leku odciagaj i wylewaj. a jak skonczyc brac leki to mala spowrotem bedziesz karmila. ile ja bym dała zeby mała była tylko na cycu. 10 Dana82 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 28-03-2011 12:52. Posty: 1915 15 stycznia 2012 21:54 | ID: 726237 Stokrotka7 7 (2012-01-15 12:42:30)podbijam temat - nie chce brać tych hormonalnych tabletek hamujących laktację, chciałabym bardziej naturalnie - tylko jak??? miała któraś z Was jeszcze jakieś doświadczenia????pinquin - przez jaki okres czasu udało Ci sie utrzymać laktację???? - u mnie byłby to okres ok 4 tyg i nie wiem czy dam radę... odciagaj i wylewaj 15 stycznia 2012 22:18 | ID: 726259 Stokrotka7 7 (2012-01-15 12:42:30)podbijam temat - nie chce brać tych hormonalnych tabletek hamujących laktację, chciałabym bardziej naturalnie - tylko jak??? miała któraś z Was jeszcze jakieś doświadczenia????pinquin - przez jaki okres czasu udało Ci sie utrzymać laktację???? - u mnie byłby to okres ok 4 tyg i nie wiem czy dam radę... Podczas karmienia pierwszej córeczki zaszłam w ciążę i wolałam odstawić pierwszą. Nie mogłam przyjmować bromergonu z uwagi na ciążę. "Męczyłam" się tydzień. Laktacja ustała ale fakt, było kilka dni bardzo kryzysowych. Z drugą córeczką brałam bromergon, gdy chciałam przerwać karmeinie i powiem szczerze, że męczyłam się też przez tydzień... 12 Maniuśka Poziom: Starszak Zarejestrowany: 12-10-2010 15:30. Posty: 4401 15 stycznia 2012 22:32 | ID: 726271 ja nie pamietam co dostałam ale to nie był 2 tabletki zapłaciłam ponad 100. Na moim blogu gdzieś jest nazwa tych tabletek ale pokarm bardzo szybko mi zszedł 13 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 15 stycznia 2012 22:44 | ID: 726283 Mi położna zaleciła " mniej pic i nosisc ciasniejszy stanik". 15 stycznia 2012 22:52 | ID: 726291 alanml (2012-01-15 22:44:51)Mi położna zaleciła " mniej pic i nosisc ciasniejszy stanik". Dokładnie i nie zdejmować biustonosza na noc i przede wszystkim nie odciągać nic a nic, nawet wtedy, gdy boli bo to błędne koło. 15 Stokrotka77 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 14-01-2011 11:32. Posty: 2868 18 stycznia 2012 22:09 | ID: 728453 jednak zdecydowałam utrzymać lektację, wiele też leży w psychice pewnie.:)) mam nadzieję, że się uda :)) 16 Anna Wiącek-Sawicka Zarejestrowany: 04-01-2017 07:16. Posty: 2 4 stycznia 2017 07:56 | ID: 1359468 Nie wiem jaki masz problem z tarczyca, ale ja przyjmuje juz od 6 lat leki na niedoczynność tarczycy ikarmilam swoje dzieci i nadal karmie swojego najmłodszego (16 miesięcy). Poproś lekarza o takie tabletki żebyś nie musiała rezygnować z karmienia. Ja biorę euthyrox i spokojnie karmie. Pozdrawiam 17 Patrycja Sobolewska Poziom: Maluch Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44. Posty: 19647 4 stycznia 2017 13:31 | ID: 1359547 Anna Wiącek-Sawicka (2017-01-04 07:56:30)Nie wiem jaki masz problem z tarczyca, ale ja przyjmuje juz od 6 lat leki na niedoczynność tarczycy ikarmilam swoje dzieci i nadal karmie swojego najmłodszego (16 miesięcy). Poproś lekarza o takie tabletki żebyś nie musiała rezygnować z karmienia. Ja biorę euthyrox i spokojnie karmie. Pozdrawiam ja tez dostawałam leki i wszystko ok było Jak prawidłowo przyjmować antybiotyki? Antybiotyki należą do grupy leków stosunkowo młody Lacidofil - skład i działanie, wskazania, przeciwwskazania i dawkowanie, skutki uboczne Lacidofil to lek, który można nabyć w każdej aptec Popularny antybiotyk znika z aptek. Czy będzie jeszcze dostępny? W całej Polsce niedostępny jest Zinnat - antybioty Czy miesiączka po porodzie może wrócić mimo karmienia piersią? Kiedy karmienie piersią a okres wzajemnie wykluczają? Sprawdź, co zrobić, by okres po porodzie wrócił jak najpóźniej! Najważniejsze w poniższym artykule: Powrót menstruacji po porodzie uwarunkowany jest gospodarką hormonalną kobiety. Regularne karmienie piersią dziecka może znacznie opóźnić w czasie pojawienie się miesiączki. Okres nie jest powodem do odstawienia dziecka od piersi. Zmiana ilości oraz smaku pokarmu, która w tym czasie może wystąpić, jest tylko chwilowa. Już po 2-3 dnia wszystko wraca do normy. Karmienie piersią nie daje gwarancji, że kobieta nie zajdzie w ciążę. Karmienie piersią a okres 9 miesięcy ciąży to czas, kiedy z reguły mamy „spokój” z comiesięcznym okresem, PMS-em i wszelkimi dolegliwościami z nimi związanymi. Oczywiście matka natura zadbała o to, abyśmy się w tym czasie zbytnio nie przyzwyczaiły do spokoju i podarowała nam w prezencie wszelkie przyjemności związane z błogosławionym stanem. Huśtawki nastrojów, skurcze brzucha, bolesność piersi, częste wizyty w toalecie i poobijane przez fikającego maluszka wnętrzności to tylko niektóre z ciążowych przypadłości urozmaicających czas radosnego oczekiwania. Gdy już przebrniemy przez poród i cieszymy się pierwszymi chwilami z maleństwem przy piersi, nawiedza nas widmo powracającej menstruacji. I mimo, że to właśnie dzięki miesiączce możemy zostać mamami, powrót regularnego okresu po porodzie niekoniecznie napawa nas radością. Większość świeżo upieczonych mam zadaje sobie pytanie: kiedy pojawi się pierwsza miesiączka po porodzie? Jaka jest zależność pomiędzy okresem a karmieniem piersią? Dlaczego podczas laktacji nie występuje miesiączka? U wielu kobiet w czasie karmienia piersią, zwłaszcza przez pierwsze 6 miesięcy, kiedy dziecko karmione jest wyłącznie mlekiem mamy, nie dochodzi do powrotu miesiączki. Jest to związane z wysokim poziomem prolaktyny, który w czasie laktacji jest wysoki i tym samym blokuje owulację. Kiedy dziecko zaczyna ssać pierś rzadziej, mama stosuje karmienie mieszane lub rozpoczęła rozszerzanie diety maluszka, poziom prolaktyny w organizmie kobiety spada, co ma bezpośredni wpływ na przyspieszenie wystąpienia owulacji, a tym samym pojawienie się pierwszej miesiączki po porodzie. Okres przy karmieniu piersią Dobrą wiadomością jest to, że decydując się na karmienie piersią, mamy szansę na odsunięcie w czasie pierwszego okresu po porodzie. Gorsza wiadomość jest taka, że niestety nie ma reguły, która dałaby nam 100% pewności, że miesiączka szybko nie wróci. Na, to kiedy okres po karmieniu piersią się pojawi, ma wpływ bardzo wiele czynników: począwszy od wrażliwości organizmu kobiety na wahania hormonalne, poprzez częstotliwość karmień, długość snu dziecka, a nawet to, czy używa ono smoczka lub jest dokarmiane butelką. Niektóre mamy dostają miesiączkę podczas karmienia piersią, inne dopiero wtedy, kiedy całkowicie odstawią malucha od piersi. Częstotliwość karmienia a powrót menstruacji Przyjmuje się, że najczęściej w przypadku kobiet zdrowych, karmiących dziecko na żądanie miesiączka pojawia się między 9 a 18 miesiącem życia dziecka, zakładając, że dziecko karmione jest nie rzadziej niż co 4 godziny w ciągu dnia i nie rzadziej niż co 6 godzin w nocy. Zdarza się, że przy takiej częstotliwości karmień, miesiączka nie wraca nawet przez 2 lata, jednak nie jest to regułą. W przypadku szybszego zakończenia karmienia piersią lub gdy od początku mama karmi dziecko tylko mlekiem modyfikowanym, powrót okresu po porodzie będzie znacznie szybszy. Może pojawić się już nawet po 6 tygodniach od porodu. Okres po porodzie przy karmieniu piersią Wiele kobiet zastanawia się, czy okres po porodzie będzie taki sam oraz czy dolegliwości bólowe lub zmiany hormonalne będą dokuczały w takim samym stopniu jak przed ciążą. Trudno tu o znalezienie wspólnej dla wszystkich mam reguły. Wiele kobiet deklaruje, że po porodzie ich miesiączki stały się bardziej regularne, mniej obfite, a dolegliwości bólowe mniej dokuczliwe. Są jednak przypadki, gdy po porodzie z powodu nieuregulowanej jeszcze gospodarki hormonalnej pojawia się nieregularny okres podczas karmienia piersią, PMS jest znacznie bardziej dokuczliwy i zaczyna się wcześniej. Wszystko zależy do organizmu kobiety. Warto wszelkie zmiany, zwłaszcza te niepokojące lub uciążliwe, przedyskutować ze swoim ginekologiem. Być może będzie konieczne zlecenie badań na poziom hormonów lub suplementacja odpowiednich witamin tak, aby organizm kobiety mógł lepiej i szybciej się zregenerować i wrócić do normy. Laktacja a okres i płodność kobiety Wokół płodności kobiety po porodzie narosło wiele mitów – chociażby ten najpopularniejszy, że karmienie piersią dają 100% pewność, że kobieta nie jest płodna. Niestety na tej metodzie antykoncepcji nie możemy polegać, ponieważ nawet jeżeli miesiączka jeszcze się nie pojawiła, to owulacja odbywa się przed pojawieniem się krwawienia miesiączkowego. Tak więc możemy zajść w ciążę również przed pojawieniem się pierwszego okresu po porodzie. O ile antykoncepcja hormonalna zazwyczaj nie jest zalecana podczas karmienia piersią, o tyle są inne metody, które warto przedyskutować ze swoim lekarzem i dobrać taką, która zagwarantuje młodym rodzicom spokój i swobodę w pożyciu małżeńskim. Sprawdź: Dlaczego dziecko płacze przy karmieniu? Miesiączka podczas karmienia piersią – czy ma wpływ na jakość pokarmu? Pojawienie się pierwszej po porodzie miesiączki zwiastuje pewne zmiany hormonalne w organizmie kobiety i świadczy o całkowitym powrocie jej płodności, nie oznacza jednak, że czas karmienia piersią dobiegł końca. Nie ma żadnych przeciwwskazań, aby karmić piersią po pojawieniu się miesiączki, zwłaszcza że u niektórych kobiet może pojawić się ona już nawet miesiąc po porodzie. Niektóre mamy zauważają podczas okresu zmniejszoną ilość mleka. Może także ulec zmianie smak mleka, co jest spowodowane zmianami hormonalnymi zachodzącymi w organizmie kobiety. Menstruacja nie wpływa jednak w żadnym stopniu na jakość pokarmu, a ewentualne zaburzenia w jego produkcji zanikają w ciągu 2-3 dni od pojawienia się miesiączki. Mamy pytają o okres przy karmieniu piersią Po jakim czasie po porodzie wraca menstruacja? Powrót menstruacji po porodzie jest kwestią indywidualną. Zależny od organizmu kobiety oraz gospodarki hormonalnej, a także od długości i częstotliwości karmienia dziecka piersią. Czy można karmić dziecko piersią w czasie miesiączki? Miesiączka nie jest przeciwwskazaniem do karmienia piersią. Okres nie wpływa na jakość pokarmu. Może jedynie nieco zmienić jego smak i ilość, na co dziecko może zareagować chwilową niechęcią lub zmniejszeniem częstotliwości ssania piersi. Po kilku dniach wszystko wraca do normy. Czy podczas karmienia piersią kobieta może zajść w ciążę? Płodność kobiety po porodzie wraca w momencie ustabilizowania się hormonów (przede wszystkim poziomu prolaktyny). Wpływ na gospodarkę hormonalną młodej mamy ma przede wszystkim częstotliwość karmienia dziecka. Nawet jeżeli okres jeszcze nie powrócił, nie możemy mieć 100% pewności, że kobieta nie jest płodna. Pierwsza owulacja przed miesiączką może nie być zauważona, przy czym młoda mama jest już płodna i, w razie współżycia, jest szansa na poczęcie. Źródła: Hannah Lothrop Sztuka karmienia piersią Borszewska-Kornacka MK, Rachtan-Janicka J, Wesołowska A, Socha P, Wielgoś M, Żukowska Rubik M, Pawlus B. Stanowisko Grupy Ekspertów w sprawiezaleceń żywieniowych dla kobiet w okresie laktacji. Standardy medyczne/pediatria, 2013: 10; 265-279 Choroba, kryzys laktacyjny, przyjmowanie antybiotyków, poranione i obolałe brodawki. Jest wiele sytuacji, które mogą doprowadzić do przedwczesnego odstawienia dziecka od piersi. Nie jest to jednak droga bez powrotu. Relaktacja, czyli odbudowa karmienia piersią, jest możliwa. Oto, jak ją osiągnąć. Z laktacją jest trochę jak z dietą: przejście na uboższy w kalorie jadłospis nie oznacza automatycznego spadku wagi. Potrzeba czasu - dni, tygodni, a zdarza się, że i miesięcy. Podobnie odstawiając dziecko od piersi, nie "pozbywamy się" od razu zjawiska karmienia. Hormony, które odpowiadają za to, że w piersiach jest wytwarzane mleko, nie znikną z dnia na dzień. Dlatego pokarm będzie produkowany jeszcze przez jakiś czas, a nawet gdy go nie będzie, organizm wciąż jeszcze będzie gotowy do wznowienia wytwarzania. I to właśnie jest szansą dla mam, które z różnych powodów przestały karmić i chcą wrócić do podawania dziecku piersi. Trzeba jednak wiedzieć, że relaktacja oczywiście jest możliwa, ale nie jest to droga łatwa. Świadomość problemów i niedogodności, które mogą nas czekać, z pewnością pomoże przetrwać najtrudniejszy okres i po drodze nie zniechęcić się do karmienia piersią. Po pierwsze: karmić! Podstawowa zasada powrotu do karmienia to jak najczęstsze przystawianie dziecka do piersi. Może to brzmieć dziwacznie, zważywszy na to, że w początkowym okresie mleka najzwyczajniej w świecie w piersiach może nie być. Ale nawet wtedy maluch dostanie szansę i czas, by nauczyć się prawidłowo ssać, a piersi "zorientują się", że oczekuje się od nich produkcji pokarmu. Przystawianie należy powtarzać co półtorej godziny w ciągu dnia i co trzy godziny w nocy, zawsze do obu piersi. Jeśli głodny maluch denerwuje się, że w piersiach nie ma mleka, można wspomóc się zestawem do karmienia zastępczego. Taki system wspomagający karmienie to cieniutka rurka, którą przymocowuje się do piersi tak, by jej końcówka znalazła się w ustach dziecka wraz z sutkiem. Drugi jej koniec jest połączony z woreczkiem wypełnionym mlekiem, sztucznym lub wcześniej odciągniętym laktatorem. W ten sposób nawet, gdy z piersi wypływa niewiele pokarmu, do buzi malucha trafia mleko spływające z rurki. Dziecko najada się, a jednocześnie przyzwyczaja od nowa do ssania piersi i jej prawidłowego chwytania. A jest to niezwykle ważne w walce o powrót do karmienia. Wiele mam może mieć problem z brodawkami, które mogą być dla dziecka trudne do uchwycenia. W tej sytuacji można pomóc sobie i zaoszczędzić maluchowi nerwów, albo ręcznie stymulując sutki, albo traktując je kostką lodu. Są także specjalne urządzenia do wyciągania brodawek. Można jednak taki przyrząd skonstruować samemu, odcinając od strzykawki końcówkę, do której zazwyczaj wkłada się igłę. Wystarczy potem nałożyć strzykawkę na sutek i pociągnąć za tłok. Po drugie: odciągać! Jeśli przystawiany do piersi maluch protestuje, szarpie się, denerwuje brakiem pokarmu, przez pierwsze dni dobrze jest skupić się głównie na własnoręcznym odciąganiu pokarmu. W tym celu warto wyposażyć się w laktator elektryczny, który będzie odgrywał rolę stymulatora produkcji. Mleko można ściągać w dwóch systemach: przez 15 minut z każdej piersi albo w systemie "zmianowym". Zaczynamy od siedmiu minut na każdą pierś, potem po pięć minut i na końcu po trzy minuty. W tym momencie najważniejsze jest, by nie zrażać się, że butelka, do której spływać ma pokarm, jest pusta lub trafia do niej ledwie kilka kropli. Kluczem jest cierpliwość i wytrwałość. Po kilku dniach intensywnego pobudzania piersi laktatorem pojawia się mrowienie, piersi stają się twardsze, a butelka gromadząca pokarm zaczyna się robić coraz pełniejsza. To znak, że jesteśmy na dobrej drodze. Po trzecie: wspomagamy odruch ssania! By nie zaburzać dopiero co nabytego odruchu ssania, można przerzucić się na podawanie dziecku mleka np. strzykawką, drenem lub w kubeczku. Co do stosowania smoczków w tym okresie, to zdania ekspertów są podzielone. Zwolennicy przekonują, że można dobrać odpowiedni smoczek, który prawdopodobnie nie będzie zaburzał techniki ssania, choć podkreślają, że w tej kwestii trudno cokolwiek stwierdzić ogólnie, bo każde dziecko jest inne. Dziecko musi ssać aktywnie, żeby się najeść - smoczek musi być naprawdę superekstra dobrany. W miarę zwiększania się ilości pokarmu i prawidłowego przybierania dziecka na wadze, należy stopniowo rezygnować z dokarmiania. Co ważne, podając maluchowi sztuczną mieszankę lub własne wcześniej odciągnięte mleko, należy to zrobić przed przystawieniem dziecka do piersi. Chodzi o to, by zaspokoić pierwszy głód. Gdy w brzuszku szkraba będzie już małe co nieco, łatwiej będzie mu się skupić na spokojnym ssaniu piersi. Po czwarte: bez nerwów! Poza wszystkimi tymi aspektami jest też taki, o który często jest najtrudniej, a który jest bardzo istotny. Chodzi o maminy spokój. Dla wielu kobiet powrót do karmienia i niepewność z tym związana jest źródłem stresu. Tymczasem napięcie i nerwy nie tylko nie sprzyjają, ale także mogą zaburzać laktację. Dlatego decydując się na walkę o karmienie piersią, warto wezwać na pomoc męża, mamę, przyjaciółki, by zdjęli z barków matki jak najwięcej obowiązków. Najlepszym rozwiązaniem jest po prostu położenie się z maluchem do łóżka na dzień lub dwa, by spokojnie i konsekwentnie trenować przystawianie do piersi i wykształcanie prawidłowego odruchu ssania. Będzie to też okazja do odpoczynku i relaksu. Pomocne może okazać się również picie herbatek pobudzających laktację: z kopru włoskiego, czarnuszki czy z anyżku. Ze względu na to, że powody odstawienia od piersi i sam schemat karmienia dziecka jest sprawą bardzo indywidualną, warto, by proces powrotu do laktacji odbywał się pod okiem fachowca. Dobrze jest zwrócić się o pomoc do specjalisty z poradni laktacyjnej, który upewni mamę, że np. odpowiednio przystawia dziecko do piersi. Nie zaszkodzi również o swej decyzji poinformować opiekującego się dzieckiem pediatrę. Oceni on stan zdrowia malucha i stwierdzi, czy prawidłowo przybiera na wadze. Rozwieje też ewentualne wątpliwości dotyczące dokarmiania. Walka o powrót do karmienia nie jest łatwa. Ale wątpiące w swój sukces mamy może przekona fakt, że laktację udaje się z sukcesem pobudzić nawet u tych kobiet, które mają za sobą nie ciążę, a... adopcję. Wielki TEST kobiecej płodności! Sprawdź swoją płodność i otrzymaj spersonalizowane wskazówki Wielki Quiz o plemnikach! 80% odpowiada źle - sprawdzisz się? 🎁 Prezent - 40% rabatu na badanie nasienia ODBIERZ TERAZ lub po quizie. Postów: 1836 1590 Cześć Dziewczyny 😉 Za kilka miesięcy wracamy do kliniki na nową procedurę po rodzeństwo dla córeczki. Niestety nie mamy żadnych mrozakow. Pytanie do Was, które karmicie piersią, jak wygląda kwestia rozpoczęcia stymulacji i przyjmowania leków, należy wcześniej bezwzględnie odstawić dziecko od piersi? Można to jakoś obejść? Na czas stymulacji podawać mm a później wrócić? Wiem że pewnie nie ma takiej możliwości ale tak bardzo mi szkoda mojej Malej, która będzie miała niespełna roczek że serce mi pęka 😔 Niestety nie możemy za bardzo czekać dłużej boi tak mam już niskie amh i obawiam się że tylko polecialo w dół po tej ciąży. Może coś poradzicie? Może ktoś to już przechodził i podzieli się wiedzą. Z góry wielkie dzięki 😘 🍀A Ty bądź dla mnie jedynym snem, wszystkim co dzisiaj wiem. A Ty bądź wiarą w kolejny cud...🍀 Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam 🌿 ~ Yogi Bhajan 2022r. Starania o rodzeństwo 🍀💗🧚‍♀️ 2020r. 3400g Cudu, 56cm Miłości, witaj na świecie Córeńko 🤍💕🧚‍♂️ Będzie jeszcze piękniej! Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek 🍀🕊️ ~ Louis L'Amour Only you can make it happen. The true miracle is having faith no matter what 👣💕 Postów: 1836 1590 ... 🍀A Ty bądź dla mnie jedynym snem, wszystkim co dzisiaj wiem. A Ty bądź wiarą w kolejny cud...🍀 Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam 🌿 ~ Yogi Bhajan 2022r. Starania o rodzeństwo 🍀💗🧚‍♀️ 2020r. 3400g Cudu, 56cm Miłości, witaj na świecie Córeńko 🤍💕🧚‍♂️ Będzie jeszcze piękniej! Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek 🍀🕊️ ~ Louis L'Amour Only you can make it happen. The true miracle is having faith no matter what 👣💕 Postów: 2233 1770 Ja zaszlam teraz naturalnie po ciazy. Moze sprobujcie z 2 miechy naturalnie? U mnie byla kwestia transferow to moglam nie odstawiac. Ale jesli u Ciebie cala stymulacja ma byc. To musisz odstawic, mozesz sciagac laktatorem teraz, zamrozić porcje. Jak corka ma rok to mleko matki juz nie jest glownym skladnikiem. Stymulacja to 2 tyg. Potem mozesz podchodzic na naturalnym cyklu jesli masz owulacje, pytanie ile te hormony, ktore na stymulacji bierzesz utrzymują sie we krwi. To do lekarza pytanie Edit: sorry widze ze dziecko ma 3 miesiace. To tutaj jedyna opcja to mrozic juz teraz porcje. A potem na czas stymulacji stymulowac laktatorem (ja mialam lansinoh ma 2 piersi i bylam bardzo zadowolona). Transfery na cyklu naturalnym mozna przy karmieniu Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 12:47 happilyeverafter lubi tę wiadomość Corka - 2018 Syn - 2021 Postów: 2233 1770 A i zbadaj poki co amh, moze Cie zaskoczy jednak i wcale tak zle nie jest. A poza tym tak jak mowie, ciaza czyni cuda w organizmie. Ja mialam luf przed ciaza, po ciazy zawsze mi pekaly i w pierwszym cyklu staran (starania to duzo powiedziane, bo nie wiem kiedy byla owulacja) udalo sie. happilyeverafter lubi tę wiadomość Corka - 2018 Syn - 2021 Postów: 1836 1590 Mum2b wrote: Ja zaszlam teraz naturalnie po ciazy. Moze sprobujcie z 2 miechy naturalnie? U mnie byla kwestia transferow to moglam nie odstawiac. Ale jesli u Ciebie cala stymulacja ma byc. To musisz odstawic, mozesz sciagac laktatorem teraz, zamrozić porcje. Jak corka ma rok to mleko matki juz nie jest glownym skladnikiem. Stymulacja to 2 tyg. Potem mozesz podchodzic na naturalnym cyklu jesli masz owulacje, pytanie ile te hormony, ktore na stymulacji bierzesz utrzymują sie we krwi. To do lekarza pytanie Edit: sorry widze ze dziecko ma 3 miesiace. To tutaj jedyna opcja to mrozic juz teraz porcje. A potem na czas stymulacji stymulowac laktatorem (ja mialam lansinoh ma 2 piersi i bylam bardzo zadowolona). Transfery na cyklu naturalnym mozna przy karmieniu Dzięki Mum2b, jeszcze raz gratulacje z powodu ciąży 😊 U nas niestety dochodzi jeszcze czynnik męski, azoospermia. Przy I ivf korzystaliśmy z banku nasienia. Także nasze starania naturalne na pewno będą ale raczej zajście w ciążę graniczy z cudem. Co do ściągania pokarmu to na pewno zacznę mrozić tak jak radzisz 😉 Chciałabym aby córka jak najdłużej mogła jeść moje mleko, nawet łączone z mm. Powiedz a Wy po jakim czasie od 1 ciąży ruszyliście do kliniki? Ja rodziłam SN, ponoć szybciej można wracać po kolejnego bobasa. I czy pomimo karmienia miałaś owulacje potwierdzona do transferu? Wrócił Ci okres? Z góry dzięki bardzo za info, to dla mnie mega pomoc ❤️ Chociażby psychicznie nastawię się jak ma to wyglądać 🙂 🍀A Ty bądź dla mnie jedynym snem, wszystkim co dzisiaj wiem. A Ty bądź wiarą w kolejny cud...🍀 Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam 🌿 ~ Yogi Bhajan 2022r. Starania o rodzeństwo 🍀💗🧚‍♀️ 2020r. 3400g Cudu, 56cm Miłości, witaj na świecie Córeńko 🤍💕🧚‍♂️ Będzie jeszcze piękniej! Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek 🍀🕊️ ~ Louis L'Amour Only you can make it happen. The true miracle is having faith no matter what 👣💕 Postów: 2233 1770 happilyeverafter wrote: Dzięki Mum2b, jeszcze raz gratulacje z powodu ciąży 😊 U nas niestety dochodzi jeszcze czynnik męski, azoospermia. Przy I ivf korzystaliśmy z banku nasienia. Także nasze starania naturalne na pewno będą ale raczej zajście w ciążę graniczy z cudem. Co do ściągania pokarmu to na pewno zacznę mrozić tak jak radzisz 😉 Chciałabym aby córka jak najdłużej mogła jeść moje mleko, nawet łączone z mm. Powiedz a Wy po jakim czasie od 1 ciąży ruszyliście do kliniki? Ja rodziłam SN, ponoć szybciej można wracać po kolejnego bobasa. I czy pomimo karmienia miałaś owulacje potwierdzona do transferu? Wrócił Ci okres? Z góry dzięki bardzo za info, to dla mnie mega pomoc ❤️ Chociażby psychicznie nastawię się jak ma to wyglądać 🙂 Tp moze niech maz badanie powtórzy? My do kliniki po roku wrocilismy ale z uwagi na covid i infekcje odpuscilismy i powrot nastapil dopiero teraz w pazdzierniku. Juz wtedy nie karmilam bo odstawilam w wieku 2 lat, ale wczesnien mi lekarz mowil, ze moge podchodzić karmiac. happilyeverafter lubi tę wiadomość Corka - 2018 Syn - 2021 Postów: 50 49 Mum2b wrote: Tp moze niech maz badanie powtórzy? My do kliniki po roku wrocilismy ale z uwagi na covid i infekcje odpuscilismy i powrot nastapil dopiero teraz w pazdzierniku. Juz wtedy nie karmilam bo odstawilam w wieku 2 lat, ale wczesnien mi lekarz mowil, ze moge podchodzić karmiac. Hej dziewczyny, podzielę się też moja wiedza na ten temat ... Mój lekarz nie zaleca transferu przy karmieniu piersią 🤷‍♀️ Pytalam o te kwestie bo chciałam podchodzić do transferu nie odstawiajac od piersi. Córeczka ma prawie rok A mi wróciły cykle owulacyjne. Doktorek twierdzi że przez prolaktyne endometrium może być niereceptywne i transfer może być nieudany, więc odpuscilam i czekam do odstawienia, choc tez mam poczucie ze nie za wiele mam czasu Mum2b, happilyeverafter lubią tę wiadomość Postów: 2233 1770 Frendek wrote: Hej dziewczyny, podzielę się też moja wiedza na ten temat ... Mój lekarz nie zaleca transferu przy karmieniu piersią 🤷‍♀️ Pytalam o te kwestie bo chciałam podchodzić do transferu nie odstawiajac od piersi. Córeczka ma prawie rok A mi wróciły cykle owulacyjne. Doktorek twierdzi że przez prolaktyne endometrium może być niereceptywne i transfer może być nieudany, więc odpuscilam i czekam do odstawienia, choc tez mam poczucie ze nie za wiele mam czasu O widzisz! Dzieki za info! To co lekarz to opinia:/. Warto zbadac prolaktyne, ja juz wprawdzie jak odstawialam to mialam bardzo niska happilyeverafter lubi tę wiadomość Corka - 2018 Syn - 2021 Postów: 1836 1590 Mum2b wrote: Tp moze niech maz badanie powtórzy? My do kliniki po roku wrocilismy ale z uwagi na covid i infekcje odpuscilismy i powrot nastapil dopiero teraz w pazdzierniku. Juz wtedy nie karmilam bo odstawilam w wieku 2 lat, ale wczesnien mi lekarz mowil, ze moge podchodzić karmiac. Super, dzięki Kochana 😉 Jeszcze raz gratuluję i życzę spokojnej ciąży 😘 Wyślę Ci zaproszenie na priv jeśli nie masz nic przeciwko, jakbym miała jeszcze jakieś pytania będę uderzać bezpośrednio ☺️ Mum2b lubi tę wiadomość 🍀A Ty bądź dla mnie jedynym snem, wszystkim co dzisiaj wiem. A Ty bądź wiarą w kolejny cud...🍀 Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam 🌿 ~ Yogi Bhajan 2022r. Starania o rodzeństwo 🍀💗🧚‍♀️ 2020r. 3400g Cudu, 56cm Miłości, witaj na świecie Córeńko 🤍💕🧚‍♂️ Będzie jeszcze piękniej! Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek 🍀🕊️ ~ Louis L'Amour Only you can make it happen. The true miracle is having faith no matter what 👣💕 Postów: 1836 1590 Frendek wrote: Hej dziewczyny, podzielę się też moja wiedza na ten temat ... Mój lekarz nie zaleca transferu przy karmieniu piersią 🤷‍♀️ Pytalam o te kwestie bo chciałam podchodzić do transferu nie odstawiajac od piersi. Córeczka ma prawie rok A mi wróciły cykle owulacyjne. Doktorek twierdzi że przez prolaktyne endometrium może być niereceptywne i transfer może być nieudany, więc odpuscilam i czekam do odstawienia, choc tez mam poczucie ze nie za wiele mam czasu Dzięki Frendek za info 😊 A kiedy Wy startujecie? Kiedy planujesz odstawić córeczkę od piersi? 🍀A Ty bądź dla mnie jedynym snem, wszystkim co dzisiaj wiem. A Ty bądź wiarą w kolejny cud...🍀 Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam 🌿 ~ Yogi Bhajan 2022r. Starania o rodzeństwo 🍀💗🧚‍♀️ 2020r. 3400g Cudu, 56cm Miłości, witaj na świecie Córeńko 🤍💕🧚‍♂️ Będzie jeszcze piękniej! Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek 🍀🕊️ ~ Louis L'Amour Only you can make it happen. The true miracle is having faith no matter what 👣💕 Postów: 50 49 happilyeverafter wrote: Dzięki Frendek za info 😊 A kiedy Wy startujecie? Kiedy planujesz odstawić córeczkę od piersi? W lutym córcia będzie miała roczek. Chciałam po roku odstawić, podobnie jak ty, ale chyba nie będę miała serca tego zrobić. Jak patrzę w te wielkie oczy kiedy chlipie mleko to serce mi pęka na myśl o odmawianiu jej. Spróbuję stopniowo najpierw dzienne potem może nocne karmienia ale obawiam się że że dwa lata to potrwa 😂🤦‍♀️ happilyeverafter lubi tę wiadomość Postów: 1206 947 O jak dobrze, że powstał taki wątek ❤️ u mnie co prawda nie przed procedura, ale przed transferem, ale tak mało kobiet karmi piersią na forum z tego co widzę, że niewielu z nas dotyczą te rozterki. Ja chciałam wrócić po roku, bo miałam cc, tak żeby transfer był podczas mojego macierzyńskiego, ale córeczka tak kocha cyca, że nie mam narazie serce myśleć że jej go odbiorę więc plan jest taki, że zobaczymy jak będzie jadła koło roku i powoli będę myśleć od odstawieniu koło 18 mca i powrót po rodzeństwo początkiem 2022😄 happilyeverafter, Misia28 lubią tę wiadomość punkcja 1 transfer 4AA cb histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching 2 transfer 4AA intralipid+encorton 8 dpt 90,58 10 dpt 234,50 12 dpt 582,70 25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️ Czekamy na córeczkę 🙆 Mamy jeszcze ❄️❄️❄️😊 2640g 51 cm cudu❤️ Postów: 2233 1770 happilyeverafter wrote: Super, dzięki Kochana 😉 Jeszcze raz gratuluję i życzę spokojnej ciąży 😘 Wyślę Ci zaproszenie na priv jeśli nie masz nic przeciwko, jakbym miała jeszcze jakieś pytania będę uderzać bezpośrednio ☺️ Ok, kurcze tylko ja nie widzę kiedy mam wiadomosci, bo mam maila starego podanego na ktorego nie wchodzę. Ale to jak cos to pisz na forum, ze napisałaś na priv gdybym nie odpisywala dlugo happilyeverafter lubi tę wiadomość Corka - 2018 Syn - 2021 Postów: 1206 947 happilyeverafter wrote: Cześć Dziewczyny 😉 Za kilka miesięcy wracamy do kliniki na nową procedurę po rodzeństwo dla córeczki. Niestety nie mamy żadnych mrozakow. Pytanie do Was, które karmicie piersią, jak wygląda kwestia rozpoczęcia stymulacji i przyjmowania leków, należy wcześniej bezwzględnie odstawić dziecko od piersi? Można to jakoś obejść? Na czas stymulacji podawać mm a później wrócić? Wiem że pewnie nie ma takiej możliwości ale tak bardzo mi szkoda mojej Malej, która będzie miała niespełna roczek że serce mi pęka 😔 Niestety nie możemy za bardzo czekać dłużej boi tak mam już niskie amh i obawiam się że tylko polecialo w dół po tej ciąży. Może coś poradzicie? Może ktoś to już przechodził i podzieli się wiedzą. Z góry wielkie dzięki 😘 Happi ja gromadzilam wiedzę na forum mam kp na Facebooku więc co do samego odstawienia mogę się wypowiedzieć. Mleko swoje możesz gromadzić, ale po pierwsze odpowiednia temperatura w zamrażalniku żebyś długo mogła przechowywać, po drugie mleko rozmnażane ma inny smak i nie każde dziecko się go chwyci, po trzecie nie wiem w którym miesiącu musisz odstawić, ale dziecko musi umieć wypić je w jakiś sposób, czyli albo butelka, albo bidon, albo doidy cup. Moje na przykład butelki nie tknie 🤷 Kolejna sprawa to odstawienie stopniowe, czyli jedno karmienie na 5-7 dni i zamiana go na mm, które również musisz dobrać odpowiednio, bo dzieci różnie reagują więc musisz próbować czy mu podpasuje. Ostatnia kwestia to to, że jeżeli dociagniesz kp do roku to nie musisz wprowadzać mm tylko wystarczy odpowiednia ilość posiłków nabialowych, bo do roku mleko to podstawa a potem nie trzeba zamienników, ale to oczywiście zależy od tego jak dziec je stałe posiłki Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 21:35 happilyeverafter lubi tę wiadomość punkcja 1 transfer 4AA cb histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching 2 transfer 4AA intralipid+encorton 8 dpt 90,58 10 dpt 234,50 12 dpt 582,70 25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️ Czekamy na córeczkę 🙆 Mamy jeszcze ❄️❄️❄️😊 2640g 51 cm cudu❤️ Postów: 50 49 Monia/89 wrote: O jak dobrze, że powstał taki wątek ❤️ u mnie co prawda nie przed procedura, ale przed transferem, ale tak mało kobiet karmi piersią na forum z tego co widzę, że niewielu z nas dotyczą te rozterki. Ja chciałam wrócić po roku, bo miałam cc, tak żeby transfer był podczas mojego macierzyńskiego, ale córeczka tak kocha cyca, że nie mam narazie serce myśleć że jej go odbiorę więc plan jest taki, że zobaczymy jak będzie jadła koło roku i powoli będę myśleć od odstawieniu koło 18 mca i powrót po rodzeństwo początkiem 2022😄 Monia, ja też z Artvi jestem 🙂 Co to za grupa na fb? Mozna do niej dolaczyc? Monia/89 lubi tę wiadomość Postów: 1206 947 Frendek wrote: Monia, ja też z Artvi jestem 🙂 Co to za grupa na fb? Mozna do niej dolaczyc? Karmienie piersią porady i wsparcie grupa zamknięta, poproś o dołączenie i napewno zostaniesz przyjęta Teraz doczytałam że to Ty JaHania:) dobrze wiedzieć w takim razie jakie podejście ma dr Ch Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 21:33 Frendek lubi tę wiadomość punkcja 1 transfer 4AA cb histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching 2 transfer 4AA intralipid+encorton 8 dpt 90,58 10 dpt 234,50 12 dpt 582,70 25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️ Czekamy na córeczkę 🙆 Mamy jeszcze ❄️❄️❄️😊 2640g 51 cm cudu❤️ Postów: 50 49 Monia/89 wrote: Karmienie piersią porady i wsparcie grupa zamknięta, poproś o dołączenie i napewno zostaniesz przyjęta Teraz doczytałam że to Ty JaHania:) dobrze wiedzieć w takim razie jakie podejście ma dr Ch Super, dziękuję 🙂 Tak to ja, po porodzie wycielo mnie na parę tygodni z forum A potem nie mogłam się już na starego Nicka zalogowac. Powodzenia w rozszerzaniu diety ✊ Postów: 1206 947 Frendek wrote: Super, dziękuję 🙂 Tak to ja, po porodzie wycielo mnie na parę tygodni z forum A potem nie mogłam się już na starego Nicka zalogowac. Powodzenia w rozszerzaniu diety ✊ Dziękuję za kciuki, narazie idzie raz lepiej raz gorzej, ale chętnie próbuje i je sama 😱. Jedyne co smakuje zawsze i niezmiennie, nawet po posiłku to mleko 😂🤷 dlatego ciężko widzę odstawienie 😁 A jak u Was? punkcja 1 transfer 4AA cb histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching 2 transfer 4AA intralipid+encorton 8 dpt 90,58 10 dpt 234,50 12 dpt 582,70 25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️ Czekamy na córeczkę 🙆 Mamy jeszcze ❄️❄️❄️😊 2640g 51 cm cudu❤️ Postów: 1836 1590 Mum2b wrote: Ok, kurcze tylko ja nie widzę kiedy mam wiadomosci, bo mam maila starego podanego na ktorego nie wchodzę. Ale to jak cos to pisz na forum, ze napisałaś na priv gdybym nie odpisywala dlugo Jasne będę pisać 😉 🍀A Ty bądź dla mnie jedynym snem, wszystkim co dzisiaj wiem. A Ty bądź wiarą w kolejny cud...🍀 Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam 🌿 ~ Yogi Bhajan 2022r. Starania o rodzeństwo 🍀💗🧚‍♀️ 2020r. 3400g Cudu, 56cm Miłości, witaj na świecie Córeńko 🤍💕🧚‍♂️ Będzie jeszcze piękniej! Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek 🍀🕊️ ~ Louis L'Amour Only you can make it happen. The true miracle is having faith no matter what 👣💕 Postów: 1836 1590 Monia/89 wrote: Happi ja gromadzilam wiedzę na forum mam kp na Facebooku więc co do samego odstawienia mogę się wypowiedzieć. Mleko swoje możesz gromadzić, ale po pierwsze odpowiednia temperatura w zamrażalniku żebyś długo mogła przechowywać, po drugie mleko rozmnażane ma inny smak i nie każde dziecko się go chwyci, po trzecie nie wiem w którym miesiącu musisz odstawić, ale dziecko musi umieć wypić je w jakiś sposób, czyli albo butelka, albo bidon, albo doidy cup. Moje na przykład butelki nie tknie 🤷 Kolejna sprawa to odstawienie stopniowe, czyli jedno karmienie na 5-7 dni i zamiana go na mm, które również musisz dobrać odpowiednio, bo dzieci różnie reagują więc musisz próbować czy mu podpasuje. Ostatnia kwestia to to, że jeżeli dociagniesz kp do roku to nie musisz wprowadzać mm tylko wystarczy odpowiednia ilość posiłków nabialowych, bo do roku mleko to podstawa a potem nie trzeba zamienników, ale to oczywiście zależy od tego jak dziec je stałe posiłki Wow bardzo dziękuję za tyle informacji 😘 Muszę to dobrze przemyśleć i przegadać z moim dr. Ustalić jakiś plan jak to ugryźć. Myślę że już w marcu wybierzemy się do kliniki a od wakacji będę myślała o odstawieniu/zmianie na częściowo mm /moje mrożone a wcześniej potestujemy trochę jakby to wyglądało. Dzięki wielkie za pomoc ❤️ Monia/89 lubi tę wiadomość 🍀A Ty bądź dla mnie jedynym snem, wszystkim co dzisiaj wiem. A Ty bądź wiarą w kolejny cud...🍀 Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam 🌿 ~ Yogi Bhajan 2022r. Starania o rodzeństwo 🍀💗🧚‍♀️ 2020r. 3400g Cudu, 56cm Miłości, witaj na świecie Córeńko 🤍💕🧚‍♂️ Będzie jeszcze piękniej! Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek 🍀🕊️ ~ Louis L'Amour Only you can make it happen. The true miracle is having faith no matter what 👣💕 Zainteresują Cię również: Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu. Dowiedz się więcej. PRZEJDŹ DO STRONY

jak wrócić do karmienia piersią forum